Benefis wspaniałej Ireny Santor
Poznaliśmy się wiele lat temu. Pierwsza Dama Polskiej Piosenki zaprosiła mnie do duetu. Niezwykłe spotkanie zaowocowało długą znajomością, pięknymi spotkaniami na różnych scenach, rozmowami o muzyce i nie tylko.
W tym roku Wspaniała Irena obchodziła benefis swojej pracy artystycznej. Cieszę się, że w tej wspomnieniowej podróży nie zapomniała o mnie. Co więcej, podczas pięknej uroczystości przypomniała początek naszej znajomości i Tango Jalousie, które zaśpiewaliśmy w duecie. Chylę czoła przed Pierwszą Damą i jej dorobkiem artystycznym. Życzę Ci cudowna Ireno wielu lat w zdrowiu, radości i obyśmy nie raz jeszcze spotkali się na scenie i poza nią.